Po kolejnej, tym razem już ostatniej miesięcznej przerwie wracamy do odcinków. Wczoraj mogliśmy obejrzeć 61 odcinek trzeciego sezonu fioletowej telenoweli. Poprzedni odcinek zakończył się pocałunkiem Leonetty, więc każdy spodziewał się, że teraz będzie już tylko lepiej, że znów będą razem, ale czy tak się stało? Co dalej ze Studio? Czy Jade postanowi je sprzedać? Czy Ludmiła powie prawdę o swojej mamie?Czy Jade zamknie studio? Sprawdźcie sami!
Streszczenie: Na początku odcinka oczywiście mamy Leonettę, ale Leon dostaje ochrzan za to, że przeszkodził w nagrywaniu. Jade usiłuje zamknąć Studio wraz z prawnikiem, ale German i Angie na to nie zezwalają. Gery jest zaskoczona, że Leonetta się pocałowała. Wszyscy są zakczoczeni telefonem, który dostaje Violetta i dowiaduje się że Jade chce zamknąć Studio. Violetta myśli o pocałunku z Leonem i w swoim pokoju zaczyna śpiewać "Underneath it all" , po chwili dołącza się do niej Leon. Leon przyszedł do Violetty, bo chce z nią porozmawiać, niestety on i Violetta zostają tylko przyjaciółmi. Gdy German rozmawia z Priscillą ma zwidy i widzi Angie. Przyjaciółki Violetty nie mogą uwierzyć, że z Leon są tylko przyjaciółmi. Nawet Gery nie może w to uwierzyć. Ramallo cały czas jest zły na Olgę i ignoruje ją. Ludmiła widząc jak Violetta i Leon się przytulają gratuluje im, że do siebie wrócili, ale oni odpowiadają jej, że są przyjaciółmi.
Uczniowie postanawiają pożegnać Lenę piosenką. Fedemila się przytula. Do pokoju wchodzi Viola. Czy Ludmiła powie prawdę o swojej matce?
Jak podobał wam się odcinek? Tęsknicie za Leonettą?
1 komentarz:
Dzięki:)Jesteście kochane<3333
Prześlij komentarz