22 lipca 2014

[Violetta 3] Przedpremierowy odcinek-podsumowanie


Wczoraj o godz. 20:00 czasu Argentyńskiego a o 01:00 naszego czasu, mogliśmy obaerzeć połowę pierwszego odcinka trzeciego sezonu naszej ulubionej telenoweli. Wyemitowanego na Disney Channel Latino na 8 dni przed premierą sezonu.  Ten sezon to coś zupełnie nowego! 30 minut pierwszego odcinka 3 sezonu zawrócił w głowie wielu V-Lovers.



Zmiany w czołówce!
Jeśli chodzi o czołówkę jest bardzo wiele zmian. Zacznijmy od tego, że piosenka En Mi Mundo jest zremiksowana- można powiedzieć że teraz brzmi w bardziej elektroniczny sposób. Serial rozpoczyna się tak samo jak w drugim sezonie, z małymi detalami. Możemy zobaczyć nowe postacie takie jak: Federico, Clement, Gery, Priscilla, Marotti oraz Milton.


Co sie wydarzyło ?

a
Na początku tradycyjnie sezon rozpoczyna Violetta, któa mówi jak jej życie uległo zmianie.  Jak na początku 1 i 2 sezonu, tak i w trzecim widzimy Violettę na lotnisku ( w pierwszym sezonie była tam gdyż wracała do Buenos Aires, a w drugim by odebrać Fran) jednak tym razem w zupełnie inny sposób, spełniała swoje marzenia. Następnie mamy już dawno zapowiedziany występ z piosenką En Gira.

 Tuż po tym przenosimy sie za kulisy i znajdujemy Violettę, Marco oraz Diego - śpiewjącymi Algo  Se Enciende. Viola spogląda na rozmawiającego przez telefon Leona. Gdy leon kończy rozmawiać dziewczyna wypytuje go o telefon. Leon pyta Viole czemu chce to wiedzieć, słyszy lekki gniew w głosie Violetty i odpuscza. Leon tłumaczy że rozmawiał z Fede.
Wychodząc z autokaru, Vilu wypada z pamiętnika zdjęcie jej i taty. Widzi to Diego.  Wymienia z nim dosłownie zdanko na temat tęsknoty na bliskimi. Potem rozmawia z Leonem.


Następnie cała grupa nagrywa filmik w którym mówią o swoich uczuciach związnych z ich ostatnim show. 
Swoje odczucia wszyscy podsumowują: Razem możemy więcej. NA koniec Ludmiła dorzuca jeszcze że wysyła buziaki swojemu chłopakowi Fede za którym bardzo tęskkni.


Ludmiła wchodzi na scenę i przepięknie śpiewa Destinada a billar.
Powracamy do Buenos Aires, gdzie nasz Kochany German martwi się o swoją córkę. I znów chce uciec na lotnisko aby lecieć do córki,jednak w samochodzie łapie go Ramallo. Najpierw Ramallo wysłuchuje wytłumaczeń przyjaciela który mówi że wychodzi na spacer. Ramallo tłumaczy przyjacielowi że nie może ciągle kontrolować Violetty. Z kolei German tłumaczy że jutro są jej urodziny. Ramallo przypomina mu że jutro jest ważny dzień dla Violetty i buziaka może jej wysłać przez telefon.

Uczniowie studia są bardzo popularni. Każdy chce sobie zrobić z nimi zdjęcie. W hotelu Marotti podaje instrukcje ekipie, w związku z show następnego dnia. Marotti przypomina że jutro jest ich ostatni dzień w trasie, ostatnie show. Fran przypomina o urodzinach Violetty, które są następnego dnia. Violetta bardzo chciała spędzić je w gronie przyjaciół. Marotti bardzo zadowolony z tej sytuacji, proponuje żeby zrobić jej jakąś niespodziankę na scenie.  Ludmiła zwaca się do niej, że w czasie jej wielkiego momentu może ją pozdrowić z okazji urodzin, ale później stwiedza że lepiej nie zapsuć jej takiej chwili. Leon pyta czy się przejeła,a ona odpowiada że oczywiście że nie i zaczynają rozmowę.Nagle do Leona podchodzi pani z odsługi i tłumaczy że proszą go do recepcji.


Vilu się to nie podoba. Szpieguje Leona, widzi jak chłopak odbiera jakąś kopertę od nieznajomej dziewczyny. Viola idzie za nim i pyta się go kim była ta dziewczyna. Leon pyta czy go śledziła. Gdy Leon zaczyna się śmiać, ta mówi ze pyta na poważnie. Leon odpowiada: Uuuu, jaka zazdrośnica. Vilu jest już badzo zdenerwowana, więc Leon tłumaczy że ta dziewczyna jest z bióra odsługi.


Po raz kolejny powracamy do Buenos Aires. W tej scenie możemy zauważyć Gregorio, który rozdaje papiery dla nowych uczniów. Poznajemy Miltonaoraz widzimy Clemente, który chce się zapisać do studia. Nagle przychodzi Nicolas ojciec chłopaka, który zabrania mu uczenia sie w studio On Beat.

Violetta przybiega nad basen, spodziewając się "Sto lat" ale wszyscy spokojnie jedzą śniadanie. Violetta jest bardzo zawiedziona i pyta się przyjacioł, czy nic jej nie powiedzą, w związku z jej urodzinami. W między czasie Leon wstaje i mówi jej "Wszystkiego najlepszego kochanie" i zaczyna śpiewać urodzinową piosenkę, gdy reszta akompaniuje grając na naczyniach. Viola jest smutna, ale Fran tłumaczy jej że urodziny zrobią jej po zakończeniu trasy, bo teraz wszyscy są zmęczeni. Ludmiła składa Vilu sztuczne życzenia.


Fran rozmawia z Marco o tęsknocie za bliskimi oraz tym że są juz zmęczeni całą tą trasą koncertowa. Marco mówi że nie ma czasu nawet myśleć o tych sprawach. Fran wypytuje go o jakie sprawy chodzi ale ten mówi że musi pobyć chwile sam. Fran mówi że go rozumie ale gdyby coś to jest jego patnerką, przecież wie że może jej ufać i powiedzieć co go gryzie.  Ten jej za to dziękuje i odchodzi. Diego który przyglądał się całemu zdarzeniu podchodzi do Fran. Dziewczyna pyta go czy wie o co chodzi, lecz ten wyjaśnia że nie ma pojęcia. Diego stara się uspokoić Fran.

  German dzwoni do córki i składa jej życzenia. Pyta czy wszystko w porządku, Vilu tłumaczy mu jak badzo za nim tęskni. German mówi że to będą jej pierwsze urodziny które spędzają oddzielnie ona potwierdza że pierwsze w całym jej życiu. Pyta Violette o życzenie, ta mówi że chce aby tu był, a tata z kolei żeby przestała bo sie rozpłacze. Dziewczyna kończy rozmowę, gdyż musi sie przygotować do show.

Ludmiła czeka na Fede na placu, gdy dzwoni do niej zdenerwowana Naty. Tłumaczy jej, że Marotti już jej szukał. Ludmiła jednak na widok ukochanego "plecie tzry po tzry" i się rozłącza. Fede proponuje aby coś razem wypili.
 Dziewczyna zapomina się i spóźnia na koncert. Dopiero Fede przypomina jej o występie i wspólnie pędzą przez miasto. Marotti jest wściekły że Ludmiła się spóźnia.  
Violetta wścieka się ponieważ Leon znów gdzieś zniknął. Przemawia przez nią zazdrość. Camila stara się ją uspokoić.  
Natalia prosi o dodatkowy czas dla przyjaciółki jednak spotyka się z odmową Marottiego. Męszczyzna wyznacza Vilu w zastępstwie.
Gdy Ludmi i Fede docierają na miejsce ochrona nie chce ich wpuścić. Gdy juz dostają się do środka jest wściekła na Marottiego. Jednak ten nie pozwala sobię na jej nerwy. Violetta błyszczy na scenie. Na jej widok Andres i Leon wymieniają sobie pochlebstwa na jej temat. Załamana Ludmiła ze złością stawia na stole wodę która się przewraca. Raaguja inne rzeczy stojące obok. Drabina się przewraca i z kolei przecina linkę unoszącą Vilu kilka metrów nad ziemią. Violetta zaczyna spadać. Leon rusza jej na ratunek...

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Swietny post. Szkoda że będziesz dopiero w następnym tygodniu. Niedługo premiera <3