Martina jeżeli tylko ma okazję to bierze udział w różnych programach telewizyjnych, sesjach, wywiadach, akcjach charytatywnych itd. Można by było tutaj naprawdę dużo wymieniać. Jej kariera rozwija się w błyskawicznym tempie, a to wszystko dzięki głównej roli w serialu "Violetta". W niedzielę 14 grudnia Martina udzieliła wywiadu dla "Lengua Viva".
CZYM JEST "LENGUA VIVA"?
Jest to jeden z wielu talkshow emitowanych na antenie. Program ten emitowany jest na kanale CN23, który niestety nie jest łatwo dostępny w naszym kraju.
KTO PROWADZI PROGRAM?
Prowadzącym program jest Diego Ramos- odtwórca roli Germana, ojca Violetty.
W programie przeprowadził wywiad z takimi sławami jak Marta Minujin czy Diego Peretti. Teraz przyszedł czas na jego najmłodszą towarzyszkę z planu- jest nią nie kto inny jak oczywiście Martina Stoessel.
Cały wywiad został zapowiedziany klika dni przed wydarzeniem. Na zdjęciach informujących o wizycie Tini mamy przykłady cytatów, które miały być zachętą do obejrzenia programu i przedstawienia wyczekiwanego gościa.


"Kiedy byłam mała spojrzałam na gwiazdy i uwierzyłam jak idealne mają życie. Jest to dość niebywałe: smucić się, złościć, być i mieć normalne życie jak każda inna osoba"

"Sytuacja taka jak śpiewanie dla Ojca Franciszka jest jak dzieło całości"
Cały wywiad trwa prawie 45 minut i moim zdaniem jest bardzo ciekawy. Głownie opiera się on na drodze Martiny do sukcesu.
Martina przyznała, że musiała dużo poświęcić wbijając się w świat showbiznesu. Wspominając beztroskie dzieciństwo zauważyła jak bardzo zmieniło się jej życie oraz poglądy na świat. Rozpoczęcie kariery w tak młodym wieku przyczyniło się do tego, że straciła czas, który mogłaby poświęcić przyjaciołom, ale za to zyskała niesamowitą szansę. Dużo osób postrzega ją jako wzór do naśladowania i jest to duża odpowiedzialność. Jednak Martina dobrze wie, że życia każdej gwiazdy jest praktycznie jak życie każdej osoby. Martina nie widzi siebie robiącej czegoś niezwiązanego z muzyką. Gra, śpiew, taniec czy też piosenki Beyonce to jej życie. Nasza gwiazda uważa się za osobę nieśmiałą. Trudno w to uwierzyć, prawda? Martina zaśpiewała również "This is me" po hiszpańsku. Jest to piosenka z Camp Rock. Na koniec Diego dziękuje Martinie za te cudowne trzy lata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz